„Gryzli Bar”

Właściciele Michał i Magdalena Kiewelowie, po ponad 12 latach zdobywania doświadczenia, powrócili do rodzinnego miasta, by stworzyć przestrzeń działań twórczych. Lokal powstał w 2016 r. łącząc dobre jedzenie z fajną zabawą. Michał Kiewel – szef kuchni z długoletnim doświadczeniem, oraz Magdalena – kulturoznawca i menadżer gastronomii, razem tworzą miejsce kulturalne i kulinarne. „Gryzli” kojarzone jest z kuchnią wegetariańską, jako pierwsi w mieście zaczęli promować ten rodzaj dań wśród mieszkańców. Z biegiem lat pomysł się rozwinął, do karty dań zawitały również inne pozycje. Współpracując z radzyńską mleczarnią, regionalnym producentem win, jak również lokalnymi browarami rzemieślniczymi i producentami warzyw, kładą duży nacisk na rozwój regionalny i wsparcie sąsiedzkie. Najważniejszą nagrodą dla właścicieli są wyrazy uznania gości zapisywane na serwetkach, które są oprawione w ramki i zawieszone na ścianie, zbierane przez wszystkie lata działalności. Lokal został wyróżniony w plebiscycie „Mistrzowie Smaku” województwa lubelskiego w kategorii Bar/Jadłodajnia/Bistro roku 2018, zajmując pierwsze miejsce w powiecie. „Gryzli” w dużej mierze korzysta z produktów sezonowych i usług lokalnych producentów w celu minimalizowania łańcuchów dostaw. Promuje idee niemarnowania żywności, dlatego też każdego dnia gotowana jest ograniczona ilość dań, z warzyw z sąsiadującego z lokalem bazaru. Wart spróbowania jest kociołek drwala, danie autorskie przygotowywane z grzybów z okolicznych lasów, wędzonki robionej na miejscu i ziemniaków od Mariusza :) Podawany z grzanką z radzyńskim Bursztynem. Kociołek to syte, wyjątkowe danie jednogarnkowe dla jednej, lub kilku osób. Kolejna propozycja lokalu to placek radzyniaczek, czyli cebularz po radzyńsku. Skosztujemy tu pieczarek z bliskiej pieczarkarni z dodatkiem cebuli i sera z radzyńskiej mleczarni, wszystko to na drożdżowym placku z ziołami. Godne uwagi są również zestawy obiadowe, które nieczęsto się powtarzają. Każdego dnia lokal oferuje inną propozycję. Szef kuchni zaskakuje daniami zarówno z kuchni tradycyjnej, np. hreczniakami lub cepelinami, jak i światowej, np. langoszami, ramenem czy enchiladą. W gorące dni lokal serwuje lemoniadę z owoców sezonowych, np. truskawki z rabarbarem, w chłodne zaś można się rozgrzać grzańcem na bazie soku z najlepszych jabłek z okolicznych sadów, z aromatycznym korzennym akcentem. Lokal proponuje również własne piwo „Gryzli”, wyprodukowane w kooperacji z browarem rzemieślniczym. Będąc na miejscu, zapytajcie o Piwonię i Branicówkę – drinki, których nie spotkacie nigdzie indziej. Nazwę swoją zawdzięczają rejonom z których pozyskiwane były owoce do przygotowania drinka. Piwonia swoją nazwę zyskała od pobliskiej rzeki, drink przygotowywany jest na bazie lokalnego wina. Branicówka zaś swoją nazwę zyskała od rejonu, w którym dojrzewają owoce wykorzystane do produkcji wina.

Mapka dojazdu